
Jesteśmy małżeństwem historyków sztuki snujących się to tu, to tam, w niekończącym się polowaniu na zabytki. W wyprawach towarzyszą nam dwaj (EDIT: trzej!) niedorośli koneserzy, eksplorujący sztukę dawną z perspektywy krasnoludków. Swoim subiektywnym wrażeniom i spostrzeżeniom staramy się nadać formę bloga, mając przy tym nadzieję, że nasz zawodowy punkt widzenia okaże się dla kogoś interesujący.